Czesc, Sherlocku :)
Dzisiejszy dzien nie byl az tak zly jak wczorajszy.
Czuje sie juz troche lepiej ale to tylko dlatego, ze jestem na tonach lekow.
Niestety to wszystko mnie wykancza i padam. W dodatku Misiek non stop mnie czyms kusi a ja jestem niedysponowana ;<
Jutro mamy pierwsze proby spektaklu. Trzymaj za mnie kciuki!
Tesknie.. ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz