Cześć, Mateo.
Nie jestem pewna ile dam radę napisać. Weszłam na chwilę na laptopa.. Ale postaram się jak najwięcej.
Dzisiejszy dzień był całkiem dobry. Przeżyłam wszystkie lekcje, udało mi się nie pisać poprawy z matmy.. No, ale musiałam napisać kartkówkę i, swoją drogą, nie poszła mi ona najlepiej. Dzisiaj ze szkoły odbierał mnie Adrian z Ozzym. W końcu udało mi się z nim spotkać, w końcu! Tata popołudniu poszedł do mamy, do szpitala. Teraz czuje się już dużo lepiej, jutro już będzie mogła zacząć chodzić. Potem.. potem byłam u Kiziaka, wieczór jak każdy inny, jednakże, co jak co, ale wręcz je uwielbiam. W każdym razie, jutro się widzę z nim i rano i wieczorem i baardzo mi to pasuje.
No nic, ja już zmykam. Dobrej nocy.
Tęsknię.
~Elisse.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz