424. Zapominam jak sie oddycha..

Hej, Mateo.
Dzien srednio-nijaki. Sprawdzian z wosu poszedl mi calkiem nienajgorzej. Z etyki prawa kartkowka tez. W szkole nudno. Jak to w szkole. Choc jutro de facto mam tylko 2 godziny polskiego i nic wiecej.. Reszta odwolana a i tak siedze do 14.25 w szkole. Masakra. Dlaczego? Bo moja klasa rezyduje konkurs sejmowy. Bede witala uczniow i zaprowadzala na aule, a potem nie wiem co bede robila przez ponad godzine.. O.o
Z Kamilem nie widzialam sie od.. Chyba od poniedzialku. Nie wiem, trace poczucie daty, kiedy sie z nim nie widuje.. Tesknie za nim, ale nic z tym zrobic nie moge. Musze tylko czekac do jutrzejszego wieczora by moc sie z nim zobaczyc..
W dodatku mam zastoj na s-g-g.. Mam w weekend dodac piaty rozdzial, ktorego jeszcze nie napisalam o.o trzymaj za mnie kciuki, abym zdarzyla go napisac xD

Mykam juz.
Kocham.
- Ell.