wtorek, 21 stycznia 2014

434. Keep calm and hug me..

Hej, Mateo.
Nie wiem czy dzis bedzie duzo.. Glowa mnie boli, wiec po prostu bede sie streszczac.
Dzien jak to dzien. Ferie, wolne.. Masakra. W dodatku rozdzialy na Sevmione stoja, bo opuscila mnie wena.. Bezsensu. Z Kiziakiem wszystko okey. Z innymi tez..

Tylko tak troche humoru nie mam.. Ale to przejdzie.

Branoc.

Brak komentarzy: