Kim jestem?
Sama tego do końca jeszcze nie wiem. Staram się odnaleźć siebie, ale w świecie, którym rządzą same stereotypy strasznie trudno jest odnaleźć siebie.
Dlaczego piszę właśnie tutaj?
Sądzę, że piszę tutaj to co chciałabym powiedzieć bliskiej mi osobie, a nie mam jak.. Kto to taki? Jest to Sherlock. Osobę tę powinniście znać z mojego innego bloga na którym piszę opowiadania. Ostatnio zauważyłam iż zamieszczam tam tylko wpisy pamiętnikowe skierowane właśnie do niego.. Żeby wiedział co u mnie, kiedy już się obudzi.. Mateusz leży w szpitalu, jest w śpiączce pooperacyjnej. To już chyba druga albo trzecia jego operacja w ciągu niecałych pięciu miesięcy, jak nie czterech. A już druga śpiączka. Pierwszy raz wylądował w szpitalu po wypadku, o ile dobrze pamiętam, to na motorze. Nie pamięta wypadku, ale.. To było straszne przeżycie. Teraz miał operację na kamienie na nerkach. Niby wszystko się udało, a jednak.. A jednak od tygodnia jest w śpiączce i nic nie idzie ku dobremu..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz