wtorek, 18 grudnia 2012

58. You and I - it's something beautiful ..

Czesc.
Mozesz byc ze mnie dumny, gdyz przezylam w miare normalny dzien.
Wlasnie uswiadomilam sobie, ze dzis tez mialam isc wczesniej spac, poniewaz dzis sie nie wyspalam, a jutro mam caly zabiegany dzien.. Moze uda mi sie zerwac z ostatnich 10 minut francuskiego to zdaze na wczesniejszy autobus i bd miala wiecej czasu.. Choc i tak w najlepszym wypadku po szkole w domu bede 20-25 minut.. Bosko..
Mam nadzieje, ze bedziesz nade mna czuwal i spotkanie wigilijne w gimnazjum nie bedzie az takie zle.
Oo, fajnie by bylo gdyby nie przyszlo kilka dziewczyn, tak 3 na 7 + Marta, ktora nie chce isc.. Ale to pewnie nie realne.. No ale coz..
KURDE!
Bateria mi pada, a nie mg znalezc ladowarki.. Bede musiala juz konczyc..
Do jutra, Sherlocku.
Tesknie.

Brak komentarzy: