Wszystko jest nie tak. Kazdy sie na mnie obraza. Najpierw Sev sie do mnie nie odzywa, Draconka chyba ignoruje. Lupin wywala mnie z grupy Gryffindoru, owczesniej dodajac jakas druga opiekunke na administratora i nic mi o tym nie mowi. Kloci sie mowiac, ze jestem fanatyczka, a moja grupa to moje ofiary, bo dodaje 600 punktow dziennie. Pomijajac to, ze dla mnie to okolo 30-40 minut roboty, nie wiecej. Ja go za to wywalilam z mojego Hufflepuffu i ograniczylam mu mozliwosci na naszym fanpagu z administratora do moderatora tekstu. Stwierdzilismy, ze zostanie tak dopoki nie ochloniemy.
Mialam jutro, tzn dzis, isc na wosp do janatara z Sevem, ale potem o tym zapomnialam i zaproponowalam to Mateuszowi. Wgl okazalo sie, ze Sevowi nie pasuja autobusy i tak czy siak nie bedzie mogl wpasc.. szkoda. A isc na ten koncert chce, bo ma spiewac Pawel z mojej klasy, a to trzeba zobaczyc. Ciekawe jaka piosenke wybral..
Poza tym, dodalam drugi rozdzial na SevMione i juz wszystkie dzoewczyny go skomentowaly i przeczytaly. Pod kazda notka mam tam teraz 7-8 komentarzy, wiesz? To ppmaga pisac. Drugi rozdzial napisalam w cztery dni, a pierwszy pisalam ponad miesiac.. Z trzecim raczej klopotow miec nie bede. Wiem, co ma w nim byc. A co dalej - czas pokaze. Wiem tyle, ze wygra Voldemort a Potter zginie. Wiem tez to, ze chce napisac tego na prawde duzo. 100 rozdzialow to taki pulap minimalny, ktory chcialabym osiagnac. No i mam nadzieje, ze wyjdzie mi to calkowicoe bez cukru.
Koncze, gdyz oczy mi sie same zamykaja.. Za dlugo czytalam ff Celler, a do Ciebie zawsze pisze tuz przed zasnieciem..
Zmykam.
Tesknie. Nadal.
niedziela, 13 stycznia 2013
80. I'll catch next train goin' anywhere if I know you be there..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz