czwartek, 14 lutego 2013

116. Happy Valentine's Day.

Czesc, Sherlocku.
Chcialabym Cie przeprosic za to jak wczoraj sie zachowalam. Przejsciowe i chwilowe zalamanie. Dzis juz jest lepiej, a przynajmniej teraz. Noc byla.. jedna z gorszych w moim zyciu. Ale to nie Twoja wina.. Sama sobie jestem winna..
Chce Cie powiadomic, God, jak to brzmi, ze nie wiem czy dzis wieczorem bede cos pisac. Co prawda do domu mam wrocic do 19, ale chce isc dzis wczesniej spac, aby odespac dzisiejsza noc.
Przepraszam wiec i dlatego pisze teraz, zeby nie bylo, ze zapomnialam. Bo o napisaniu do Ciebie nie zapominam nigdy.
Do jutra
Tesknie. ♥

Brak komentarzy: