Dziś piszę z komputera, ponieważ wiem, że w niecałe 17 minut nie wyrobię się, aby napisać wszystko w telefonie. Czy tak dużo się działo? Nie, chyba nie. Ale jest wiele rzeczy, o których nie mówiłam wcześniej, a dziś do mnie wróciły.
No więc tak..
Możesz być ze mnie dumny, ponieważ mam już dwie piosenki z melodią i tekstem, które ogarniam. To znaczy, nie w pełni, bo nadal czasami się mylę z biciem, ale w większości. No i mam kawałek melodii, do której może uda mi się dopasować jakiś tekst stary, albo napisać nowy.
Po drugie, możesz być ze mnie dumny, ponieważ kończę trzeci rozdział książki o Tobie. Mam tylko jeden problem. Jaki? Cholernie nie wiem jak opisać Twój wygląd. Postanowiłam więc.. Postanowiłam więc, że będziesz miał wygląd taki, jaki sama ustalę. Stanęło na tym, że masz błękitne oczy i trochę dłuższe niż normalne włosy, ledwo sięgające ramion. Tak sobie Ciebie wyobrażam. To mi pasuje do ogólnego wyglądu jaki mi zawsze przedstawiałeś. Mam nadzieję, że może nie pomyliłam się tak bardzo, ale zapewne nigdy się nie dowiem, prawda?
Hm..
Dzisiaj dowiedziałam się, że Adrian pobił się z kimś i ma zmasakrowane pół twarzy.. W dodatku Kamil spadł z jakiegoś dachu z drugiego piętra i TYLKO zdarł sobie łokieć. A przecież mogło mu się stać coś gorszego! Idiota przez wielkie "I" !
Uhm..
Od jutra mam wolne.. Klasa jedzie na biwak, a mi nie chce się chodzić na lekcje w przemieszanej klasie. Choć i tak jutro muszę iść do szkoły zanieść wypracowanie, a w czwartek na zaliczenie z edukacji dla bezpieczeństwa, ale oprócz tego mam wolne.
Czyli znów nie będę miała o czym Tobie pisać..
Eh..
Dzisiejszy dzień przeżyłam z lepszym humorem niżeli wczoraj. W dodatku, bez zbędnych myśli. Nawet Motyl nie kusił, aby go zabić..
To dobrze.
Wciąż tęsknię za Tobą..
~Twoja K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz