środa, 14 sierpnia 2013

301/259/13. Bite me like a bulldog.

Hey, Sherlock..
Nic ciekawego dzis, znowu.
Od 13 bylam juz w domu. Skonczylimy wczesniej, bo strasznie padal deszcz. Woda po kostki, cale strumienie.. bylam cala mokra. Az po bielizne. Masakra. Nie wychodzilam dzis juz nigdzie po powrocie do domu, nie liczac bibloteki i psa, ale i tak jestem strasznie zmeczona.
Przynajmniej jutro wolne...

Chyba jestem juz chora przez ten deszcz..

Dobrej nocy.
Tesknie.
~Twoja Ksiezniczka.

Brak komentarzy: