sobota, 13 kwietnia 2013

177. Across the ocean, across the sea..

135 dni bez Ciebie.
76 dni od znikniecia Adama.
7 dni..

Czesc.
Nie wiem co Ci powiedziec, Mateo.
Zawsze pisalam prawde. Cala prawde. A teraz.. Teraz Mateusz zaczyna mi robic waty z tego co pisze. To by ostatnie miejsce, w ktorym moglam napisac wszystko bez zadnych konsekwencji. Zabral mi je. Nie wiem, moze to dziwne, ale teraz boje sie napisac cokolwiek tutaj.
Poza tym, nie jestem chyba nawet w stanie. Za wiele sie dzis wydarzylo, za wiele sie dowiedzialam, za wiele slow uslyszalam.. Przepraszam. Jutro postaram sie wszystko ogarnac i opisac. Choc nie wiem, czy bede wszystko pisac.. Wybacz.

Brak komentarzy: