środa, 1 maja 2013

195. Va va voom..

153 dzien bez Ciebie.
94 dzien od znikniecia Adama.
Dzien 25..

Bylam dzis szczesliwa.
Pogodzilam sie z Mateuszem.
Spedzilam swietny wieczor z Kamilem.
Po raz pierwszy w zyciu zapomnialam, zeby do Ciebie napisac. Czuje sie z tym zle. Przepraszam. Ale przypomnialam sobie i pisze.
Odzyskalam Tulisia. Jest caly przesycony perfumami Kamila przez co przytulajac Tulisia czuje sie jakby to byl Kamil i jest to troche dziwne ale tez przyjemne.
Rodzice wyjechali do Gniezna. Mam wolny dom do niedzieli. W koncu. Jutro na noc wpada Mateusz, idziemy tez jutro do kina.

Tesknie.
Dzis po raz pierwszy od listopada bylam szczesliwa.

Brak komentarzy: