środa, 29 maja 2013

223. Daddy, I've fallen for a monster.. Somehow he's scaring me to death..

171 dni bez Ciebie.
122 dni od znikniecia Adama.

Hej, Mateo.
Napisalam do niego i tak jakby sie pogodzilismy. Tzn nie przeprosil mnie, bo stwierdzil, ze to bez sensu, ale juz jest lepiej. Prawie normalnie. To dobrze, bo kolejnego dnia bez jego ani jednego slowa bym nie wytrzymala..
Na dzis tyle.
Jutro bedzie wiecej, obiecuje.
Poki co.. jestem zbyt slaba. W dodatku gralam na gitarze chwile temu i to dodatkowo mnie oslabilo.
Poloze sie, moze zasne.
Dobrej nocy.

Tesknie..♥

Brak komentarzy: