Hey, Mateo.
Dzis raczej nie bede sie rozpisywac. Caly dzien napiernicza mnie glowa i mam takie ataki alergii, ze szkoda gadac. Ledwo zyje, tak to okresle. W dodatku.. w sumie tylko jeden moment w caalym dniu byl dobry. Kiedy to wpadl do mnie Kiziak i moja mama nawet nie zwrocila na to szczegolnej uwagi, zero jeczenia, ze przyszedl a ona zaraz wychodzi czy cos. Nic. W koncu! Ale to tylko jeden dobry moment.. W koncu Kiziak poszedl do lekarza. Wiemy juz mniej wiecej co mu dolega, ale to wcale nie poprawia humoru. Wrecz przeciwnie.. Coraz bardziej sie o niego boje.. Nie wiem, moze jestem przewrazliwiona, ale czuje, ze to nie koniec jego klopotow zdrowotnych.. Tak bardzo sie boje...
~K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz