Hey, Mateo.
Jestem padnieta, ale mam nadzieje iz dam rade jeszcze cos z siebie wykrzesac.
Coz, przyjechali goscie.. I juz dawno nie mialam takiego zapierdzielu w domu. Nie ma nawet chwili by usiasc. Dopiero teraz skonczylam zmywac naczynia po wszystkich i znalazlam momet. W sumie to powinnam wlasnie brac prysznic i 'tamuje' lazienke, no ale trudno..
Czuje sie dzis dosc srednio.. Adam sie nie odzywal, ale wrocil moj 'rozmowca' z asku. Tym razem zostalam zaszczycona tekstem pizama porno - tom petty poznaje debby harry czy jakos tak.. Nadal nie mam pojecia kto to. Wykluczylam Kiziaka, Adama, Ozziego, Adriana, Ciasnego.. Wiec kto to do jasnej cholery? Nie mam pojecia, a on sam.. Coz.. To jednostronna konwersacja praktycznie. Nie zwaza na moje odpowiedzi, moze nawet ich nie czyta, tylko daje kolejne teksty piosenek.. Dziwne ale tez intrygujace..
Bede juz mykac.. Moze jutro uda mi sie cokolwiek wiecej z siebie wykrzesac.
Dobrej nocy.
Tesknie za Toba, Mateo..
~Ksiezniczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz