Czesc, Mateo.
Yey.. Jak to dziwnie jest teraz do Ciebie pisac.. Ostatni raz sie tak czulam w pazdzierniku 2012, kiedy zamiesciles tutaj komentarz, ze sie obudziles.. Pamietam jak skakalam wtedy po lozku i plakalam ze szczescia.. Ale wtedy mialam o czym Tobie pisac.. Mialam pisac tak, zebys wszystko mogl sobie przypomniec. A teraz? Coz moge teraz pisac? Jesli pozwolisz.. Bede trzymala sie mojego schematu pisania. Tak mi bedzie najlatwiej. Jednak, jesli bedziesz mial jakiekolwiek pytania - pisz. Albo w komentarzu, albo na Fikcji, albo na Asku, albo na GG, albo na @, moge Tobie nawet moj numer telefonu podac, jesli chcesz, zebys i tak mogl sie ze mna komunikowac XD
Dzisiejszy dzien przetrwalam caly w szkole i czulam sie z tego na prawde dumna. Choc w sumie lekcje mialam tylko do godziny 12.25, ale w tym - na ostatniej godzinie - sprawdzian z historii. Ale caly dzien stosowalam sie do zalecen z 'The Secret' i powtarzalam sobie, ze dostane grupe A. A mialam do niej odpowiedzi.. I.. Nie uwierzysz! Dostalam grupe A xD Tyle szczescia! A tak w ogole to obejrzyj koniecznie ten film! (the secret) Znajdziesz go z dubbingiem na youtube. Ja czytalam ksiazke, ale cholernie ciezko jest je zdobyc. W kazdym razie : to takie must see, na prawde! Film zmienia zycie, zwlaszcza jak wezmiesz pod uwage to, ze na moim przykladzie zadzialal juz trzy razy :) a przynajmniej te trzy razy zauwazylam, kto wie, moze ich bylo wiecej :)
Czulam sie dzisiaj dosc dobrze.. Choc troche mnie plecy bolaly jak czekalam na Mikiego. A propos Mikiego, nie pamietam czy pisalam, czy nie, ale w kazdym razie, jezdzimy juz z nim 6 dni w tygodniu na rehabilitacje.. Co prawda sa juz postepy z mowieniem, ale niewielkie.. Jednakze, nie poddajemy sie :D bo przeciez o to w zyciu chodzi, aby sie nie poddawac..
Uh.. Ale sie dzisiaj rozpisalam ;D
Koncze na dzis, jeszcze musze napisac @ do Kamila :) . Napisze niebawem, mozliwe, ze jutro :)
Tesknie. Kocham.
- Ksiezniczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz